Hej wszystkim!
Przychodzę dzisiaj do Was, mimo że czuję jak łamie mi się serce, biorąc pod uwagę to, co chcę Wam przekazać. Nadszedł moment by się pożegnać. To mój ostatni post jako właścicielki Bajkowych Zwiastunów.
Nie jest to łatwa decyzja, ale czuję, że przez mój brak czasu rzutuje na całą zwiastunownię, a za dużo jej poświęciłam, żeby przez to zakończyła swoją działalność. Niezależnie jak dziwnie to zabrzmi, uważam to za przejaw odpowiedzialności z mojej strony. Pewnie znacie to przysłowie "jeśli coś kochasz, puść to wolno" i właśnie to robię.
Chciałabym z całego serca podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali i tych, którzy często rzucali mi kłody pod nogi. Gdy czytałam komentarze, uśmiechałam się jak głupia do komputera. Nigdy nie myślałam, że robienie zwiastunów sprawi mi tyle radości, mimo że bardzo rzadko bywałam zadowolona ze swoich prac.
Bajkowe Zwiastuny były cudowną przygodą. Jeszcze dziś wspominam jak stresowałam się przed wysłaniem zgłoszenia na staż, a teraz, po dwóch latach z pokorą oddaję zwiastunownię w dobre ręce. Dziewczyny wykonują kawał dobrej pracy i jestem pewna, że osiągną jeszcze więcej. Nawet nie wiecie jak bardzo rozpiera mnie duma, gdy widzę jak z każdym zwiastunem stają się coraz lepsze.
Nie do końca rezygnuję z tworzenia zwiastunów. Mam kilka zamówień i prędzej czy później je wykonam i przyjdę do Was pokazać efekty, ale co dalej będzie, tego nie wiem.
Zwiastunownię przekazuję w ręce Sassy Girl, która zajmie moje miejsce. Już nie raz mi udowodniła, że bardzo jej zależy na niej i wiem, że z nią na czele Bajkowe nie zginą.
Żeby nie było, że tylko ględzę, mam jeszcze do pokazania jeden zwiastun
Miło było oglądać twoje świetne pracę. To właśnie przez jedną z nich tutaj trafiłam jakiś czas temu. Ta zwiastunownia była i jest najlepszą na jakiej byłam. Mam nadzieję, że nadal tak będzie. :D. Cieszy mnie fakt, że nie zrezygnujesz z tworzenia zwiastunów. Takiego talentu nie można marnować. Życzę ci powodzenia, zarówno w tworzeniu opowiadań jak i zwiastunów. :D
OdpowiedzUsuń